Skarby śląskiej szafy - wystawa czasowa w Muzeum Górnośląskim
Całe szczęście wchodzę jeszcze od czasu do czasu na swojego Facebooka. Gdybym nie wchodziła, pewnie ominęłaby mnie informacja o wystawie czasowej w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Wystawy, która powinna spodobać się każdemu, kto interesuje się haftem i strojem ludowym, zatytułowanej "Skarby śląskiej szafy".
Czynna jest ona tylko do końca września 2023 roku, więc Muzeum odwiedziłam przy pierwszej nadarzającej się okazji. I tak jak mocno utyskiwałam na wystawę czasową w Muzeum Mazowieckim w Płocku: "Nad Wisłą, na Urzeczu" , tak o tej w bytomskim muzeum nie mogę powiedzieć złego słowa!
Zajmuje ona całe jedno piętro sporego budynku i podzielona jest na cztery części (a w ramach nich na podgrupy):
Górny Śląsk (strój rozbarski, pszczyński, raciborski, rybnicko-wodzisławski, gliwicki),
Śląsk Cieszyński (strój cieszyński, Górali Beskidu Śląskiego, wilamowski),
Śląsk Opolski (strój opolski, oleski, kluczborski, kozielski, głubczycki),
Dolny Śląsk (strój wrocławski, kłodzki, wałbrzyski, jeleniogórski, karkonoski, nyski).
Strój ludowy, nawet w muzeach etnograficznych, często traktowany jest po macoszemu. A, tu postawimy jakiegoś manekina, tu postawimy drugiego, tu damy jakąś chustę do gabloty i nazwiemy to wystawą. Zupełnie inaczej spojrzano na ten temat w Bytomiu. Wystawa czasowa "Skarby śląskiej szafy" jakby nie było, opowiada o strojach ze Śląska, zatem takie marne fortele tutaj by się średnio sprawdziły.
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że wystawa jest przepiękna i stworzona z pomysłem. Mamy tutaj odziane w ludowe stroje manekiny, które obracają się na specjalnych platformach, pozwalając na przyjrzenie się elementom ubioru z każdej strony. Stworzone są uwielbiane przeze mnie "scenki rodzajowe", czyli pokazanie stroju nie w próżni, ale we wnętrzu, w jakim mogła przebywać nosząca go osoba. Mamy zatem kobietę w kuchni, sypialni, podczas kąpieli, czy przed lustrem. Dzięki temu prostemu zabiegowi strój ludowy przestaje być w naszej głowie muzealnym eksponatem, a staje się tym, czym był w rzeczywistości - elementami ubioru noszonymi na danym obszarze z konkretnej okazji.
A jeśli już o eksponatach mowa - zgromadzono ich tutaj pokaźną ilość! Każdy obszar Śląska reprezentowany jest przez co najmniej kilka strojów. Charakterystyka ubioru na danym regionie również doczekała się opisu na tabliczkach znajdujących się na ścianie. Dzięki nim możemy dowiedzieć się więcej o strojach w poszczególnych obszarach, wyróżniających go elementach, czy zdobiących go komponentach w postaci haftu lub biżuterii. Pozwala to także na usystematyzowanie sobie niektórych pojęć, czy cech charakterystycznych danego regionu Śląska.
Wspomniane ozdoby również zostały wyeksponowane - na ścianach zawieszono ozdobione haftem chusty, fartuchy i wstążki. Na główkach zaprezentowano przepiękne czepki haftowane na delikatnych materiałach.
Do wszystkich eksponatów można podejść, większość manekinów wręcz "stoi" z nami na sali. Pozwala to na naprawdę dokładne obejrzenie każdego szczegółu, każdego ściegu w zdobiących strój haftach.
Miałam wrażenie, że przeniosłam się w czasie i mogę na żywo obserwować panie szykujące się na spacer, wyjście po sprawunki, czy imprezę.
Wystawa jest naprawdę ciekawa i stworzona z pomysłem. Zdecydowanie osadzona jest w XXI wieku, nie trąci myszką i zapachem środków na mole. Moim zdaniem, powinna wejść do stałego repertuaru Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, bo stanowi prawdziwą gratkę dla każdego pasjonata ubiorów i haftów ludowych.
Tak się pewnie jednak nie stanie, a tym samym czas na obejrzenie wystawy jest niezwykle krótki. Można ją bowiem odwiedzić tylko do końca września 2023 roku. Wstęp na nią jest płatny osobno, a koszt biletu to 10 zł. Jeśli mieszkacie na Śląsku lub w okolicach, to zdecydowanie polecam jak najszybciej odwiedzić Muzeum Górnośląskie w Bytomiu :)
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis będzie dla Ciebie pomocny. Jeśli tak właśnie jest, zapraszam do lektury innych wpisów na blogu, znajdziesz tutaj wiele ciekawostek ze świata haftu oraz porady, jak samemu zacząć przygodę z tą techniką :) Będzie mi również miło, jeśli poślesz ten post dalej i dasz o nim znać znajomym! A jeśli chcesz wesprzeć moją działalność, może postawisz mi wirtualną kawę? Wiadomo, że przy ciepłym naparze lepiej się pracuje! :D Wystarczy, że klikniesz w link poniżej ;) Z góry dziękuję i do usłyszenia!
Comments