Jaką igłę do haftu wybrać?
Igła jest kluczowym narzędziem podczas haftowania. Bez niej nie powstałoby żadne dzieło. I o ile na początku przygody z tą techniką można w ramach próby użyć zwykłej igły do szycia, którą znajdziemy w domu, to z biegiem czasu warto poznać rodzaje igieł stworzonych do haftowania i wybrać tę, która najlepiej pasuje do naszego stylu. Od czego zacząć? Wszak igieł do haftu w każdej pasmanterii jest istne zatrzęsienie. Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis odrobinę rozjaśni ten temat.
Igłę do haftu powinno się wybierać z myślą o technice oraz efekcie końcowym, który chcemy osiągnąć. Na rynku znajduje się wiele typów igieł dostosowanych do różnych zadań. Jeśli jednak haftujesz dużo i często, powinnaś mieć w swoim arsenale przynajmniej kilka różnych typów.
Igły crewel
Są to igły do typowego haftu płaskiego, ale także haftu crewel, haftu złotego, białego, czy innej techniki wymagającej ostrego czubka.
Igła crewel ma oczko średniej wielkości, czubek delikatnie cieńszy niż oczko oraz ostry czubek. Dzięki ostremu czubkowi jest idealna do haftowania na gęsto tkanej tkaninie (jak bawełna), a większe oczko pozwala na jednoczesne przewleczenie kilku nitek. Warto jednak mieć na uwadze, że nawet największa igła crewel nie da nam możliwości haftowania całym pasemkiem muliny (sześcioma nitkami). Oczko jest do tego celu po prostu za małe.
Występują one w kilku rozmiarach - 1-12, przy czym 1 jest igłą największą, a 12 - najmniejszą. Dla osób początkujących idealnym wyjściem będzie zakup zestawu igieł w rozmiarach 1-12, warto jednak wiedzieć, że występują również zestawy składające się z rozmiarów 3-9 oraz 1-5.
Igły Tapestry (do wełny/gobelinów)
W przeciwieństwie do igieł crewel, zakończone są tępym czubkiem. Są też od nich większe, z większym oczkiem.
Dzięki swojej budowie idealnie sprawdzają się w hafcie liczonym - na przykład w krzyżykowym, w którym wykorzystuje się kanwę z widocznymi dziurkami determinującymi, gdzie ma znaleźć się kolejny ścieg. Do tego typu powierzchni nie jest potrzebny ostry czubek. Duże oczko łatwo pomieści wszystkie 6 nitek muliny, a także grubszą wełnę do gobelinów.
Igły tapestry występują w rozmiarach 13-28, gdzie 13 jest igłą największą, a 28 - najmniejszą. Można dostać je w zestawach igieł o różnym rozmiarze, a także zestawach składających się z igieł tej samej wielkości.
Igły Chenille
Igły te łączą w sobie dwa światy - cechy igły crewel oraz igły tapestry. Z igieł crewel wzięły ostro zakończony czubek, natomiast z igieł tapestry - duże oczko, które z powodzeniem pomieści całe pasemko muliny.
Można wykorzystywać je w tych samych technikach, co igły crewel: do haftu płaskiego, ale także haftu crewel, haftu złotego, białego.
Numeracja jest dokładnie taka sama, jak w przypadku igieł tapestry. Dostaniemy je w rozmiarach 13-28, gdzie 13 jest igłą największą, a 28 - najmniejszą.
Igły pozłacane
Wyżej wymienione igły występują również w wersji pozłacanej. Skierowane są one do osób z alergią na metale, u których kontakt z igłą mógłby wywołać niechcianą reakcję. W igłach tych oczka pokryte są prawdziwym złotem, dzięki czemu wystawienie na alergen jest zmniejszone. Poza tym pozłacanie elementu igły sprawia, że staje się ona trwalsza, przez co wybierana jest ona również przez hafciarki bez alergii.
Igły samonawlekające
Skierowane do osób niedowidzących lub mających problem z nawleczeniem tradycyjnej igły. Ich specjalna konstrukcja sprawia, że nitkę nie przeciąga się przez oczko, lecz opiera na górnym czubku igły i, ciągnąc w dół, wpycha w oczko.
Na zagranicznych stronach pojawiają się również igły "Milliner", będące niezwykle cienkie, przez co idealne do haftowania różnego typu supełków. Niestety, nie widziałam ich w żadnym polskim sklepie, dlatego informację o nich podaję jedynie jako ciekawostkę.
Oczywiście, igieł do haftu jest znacznie więcej. Są igły zakrzywione do haftu koralikowego, są specjalne igły do haftu punch needle, a także tapicerskie, do skóry, groszówki... Można by wymieniać i wymieniać. W hafcie płaskim najczęściej używa się jednak pięciu rodzajów wymienionych wyżej. Aczkolwiek, z igłą jest jak z ulubionym kubkiem - każdy ma inne preferencje i na co innego zwraca uwagę. Ważne jest, by igła dobrze leżała Ci w dłoni i spełniała swoje zadanie.
Na koniec kilka porad, które mogą okazać się przydatne:
Nie kupuj "walizeczki", "karnecików" i innych cudów zawierających dziesiątki różnych igieł stworzonych przez firmę krzak. Zamiast tego zainwestuj w komplet igieł renomowanej firmy - DMC, John James, Prym, czy nawet Pony (chociaż na temat tych ostatnich słyszałam sprzeczne opinie). Lepiej wydać 5-10 złotych i mieć porządne igły, które starczą na długo.
Igły zużywają się w trakcie używania, szczególnie podczas ciepłych, letnich miesięcy, kiedy haftujemy spoconymi dłońmi. Pot sprawia, że igła śniedzieje - staje się czarna, bardziej podatna na złamanie. Pod wpływem siły, igła może się również skrzywić. Pamiętaj, dla własnego bezpieczeństwa nie haftuj igłą, z którą widocznie jest coś nie tak. Lepiej uszkodzoną igłę wyrzucić, niż ryzykować urazem.
Nie zostawiaj igły wbitej w kanapę/tapczan/poduszkę, czy leżącej na wierzchu! Podczas przerw w haftowaniu zawsze przechowuj igłę wbitą w materiał swojej robótki, ewentualnie na needle minderze, czy igielniku. Pozostawiona bez opieki, zapomniana igła może stanowić realne zagrożenie - może spaść na krzesło lub podłogę i wbić się w udo bądź stopę. Naprawdę, lepiej nie ryzykować.
Myślę, że o igłach do haftu można napisać jeszcze kilka wpisów i nie wykluczam, że w przyszłości powstanie druga część tego przewodnika. Jeśli masz zatem jakieś porady odnośnie igieł, napisz je w komentarzu! Na pewno będą przydatne dla osób zaczynających przygodę z haftem, a i ja z chęcią zawrę je w następnych wpisach!
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis będzie dla Ciebie pomocny. Jeśli tak właśnie jest, zapraszam do lektury innych wpisów na blogu, znajdziesz tutaj wiele ciekawostek ze świata haftu oraz porady, jak samemu zacząć przygodę z tą techniką :) Będzie mi również miło, jeśli poślesz ten post dalej i dasz o nim znać znajomym! A jeśli chcesz wesprzeć moją działalność, może postawisz mi wirtualną kawę? Wiadomo, że przy ciepłym naparze lepiej się pracuje! :D Wystarczy, że klikniesz w link poniżej ;) Z góry dziękuję i do usłyszenia!
コメント