top of page

Ściegi w hafcie ręcznym - ścieg rozłupany

Kontynuujemy naszą przygodę po ściegach w hafcie ręcznym. Za sobą mamy już naukę haftowania za pomocą fastrygi i stębnówki, pora zatem na kolejny prosty ścieg, dzięki któremu możemy urozmaicić nasze prace.


Dzisiaj zapraszam Cię do nauki ściegu zwanego rozłupanym. W swoim wykonaniu przypomina stębnówkę, jednak efekt, jaki dzięki niemu uzyskujemy nieco się różni. Tak, jak w przypadku stębnówki, wbijałyśmy igłę w otwór zaczynający poprzedni ścieg, tak teraz będziemy wbijać ją w środek ściegu, dzieląc nici na pół. Dzięki temu uzyskujemy ścieg, w którym właściwie niewidoczne są przejścia między kolejnymi przeszyciami. Dlatego też ten ścieg jest moim ulubionym do wykonywania napisów - najbardziej przypomina efekt uzyskiwany za pomocą zwykłego długopisu.


Jednak jak się haftuje ściegiem rozłupanym? Już objaśniam!



  1. Wbijamy igłę od spodu, około pół centymetra od miejsca, w którym ma rozpocząć się ścieg. Przeciągamy nitkę.

  2. Wbijamy igłę w miejscu, w którym ma rozpocząć się nasz ścieg i przeciągamy nitkę na lewą stronę. Jak widzisz, początkowe kroki nie różnią się od tych wykonywanych przy stębnówce.

  3. Wbijamy igłę od spodu, około pół centymetra za pierwszym ściegiem. Przeciągamy nitkę.

  4. Wbijamy igłę w połowie poprzedniego przeszycia, dzieląc nitkę na pół. Nie musimy być jednak bardzo dokładne i liczyć za każdym razem nici, by igła podzieliła je dokładnie na pół. Przeciągamy nitkę na lewą stronę.

  5. Ponownie wbijamy igłę od spodu około pół centymetra od ostatniego ściegu, a następnie od góry, w połowie poprzedniego przeszycia.

  6. Kontynuujemy, tworząc kolejne ściegi.


Na co należy zwracać uwagę podczas haftowania ściegiem rozłupanym? Przede wszystkim starajmy się, by ściegi były równej długości. Wyglądają wtedy bardziej schludnie. Starajmy się również dzielić naszą nitkę na pół podczas wbijania w nią igły. Ale, tak jak napisałam wcześniej, nie musimy tutaj być wyjątkowo dokładne.


Chociaż, teoretycznie, ścieg rozłupany najlepiej wykonywać parzystą liczbą nitek, ja bardzo często haftuję nim pojedynczą nitką. Trzeba wtedy skupić się, by igła rzeczywiście wbiła się w środek nici, ale przy pojedynczej nici ścieg płynie bez żadnych zakłóceń i bardzo przypomina efekt uzyskiwany przy użyciu długopisu.


Dlatego też ściegu rozłupanego używam głównie do haftowania napisów, ale również konturów, gałązek, itp. Wszędzie tam, gdzie potrzebuję linii - czy to prostej, czy falistej - na scenę wkracza właśnie ścieg rozłupany.


Dajcie znać w komentarzu, czy znałyście ten ścieg. I o jakich ściegach powinnam napisać w następnej kolejności? ;)

Comments


Mereshka Shop Paulina Pleskot

Hej! Miło Cię widzieć!

Mam na imię Paulina i od 2018 roku zajmuję się haftem ręcznym. Uwielbiam haftować realistyczne zwierzęta oraz tworzyć wartościowe, edukacyjne treści, by przybliżyć tę piękną dziedzinę sztuki innym. Zapraszam do buszowania po blogu i zgłębianiu tajników haftu ;)

Czytaj dalej

Podoba Ci się to,
co robię?

Możesz wesprzeć mnie

poprzez postawienie wirtualnej

kawy lub zostanie Patronem w serwisie Patronite:)

Property1Variant3_8a7661fba9.png
bottom of page